Od pewnego czasu pojawiła się możliwość, aby
stwierdzenia nabycia spadku dokonać u notariusza, dokładniej rzecz biorąc nazywa
się to „aktem poświadczenia dziedziczenia”.
Jest to droga o wiele szybsza i z
reguły mniej stresująca dla większości osób, ale jest parę kwestii, o których należy
wiedzieć decydując się na takie załatwienie sprawy.
Po pierwsze, u notariusza możemy się
spotkać tylko wtedy, jeśli nie ma żadnego sporu pomiędzy spadkobiercami. Jeżeli
spadkobiercy są skonfliktowani pozostaje im tylko droga sądowa.
Po drugie, co ważne, u notariusza wszyscy
spadkobiercy muszą się stawić osobiście, nie jest możliwe działanie przez
pełnomocnika. Jeśli więc spadkobiercy mieszkają w różnych miastach lub
zagranicą i trudno jest im się spotkać w tym samym dniu, to pozostaje tylko
wniesienie sprawy do sądu o stwierdzenie nabycia spadku, ponieważ do sprawy
sądowej można udzielić pełnomocnictwa. Pełnomocnictwo takie może zostać udzielone
innemu spadkobiercy lub osobie trzeciej.
Po trzecie, jeśli spadek dziedziczą małoletnie
dzieci, wówczas zgodnie z przepisami kodeksu cywilnego, przyjęcie spadku
następuje co do zasady z dobrodziejstwem inwentarza tzn. tylko do wartości
czynnej spadku, w części nie obciążonej długami. W takiej sytuacji sąd cywilny musi
sporządzić spis inwentarza, czyli wykaz całego majątku zmarłego, jego aktywów i
pasywów. Ponieważ. i tak istnieje tu obowiązek udziału sądu w postępowaniu,
więc lepiej całą sprawę od początku przeprowadzić przed sądem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz